To był pierwszy oficjalny bieg członków nowego klubu biegowego w Darłowie. Bieg Tropem Wilczym Pamięci Żołnierzy Wyklętych odbył się 04. marca o godz. 11.00 w zaprzyjaźnionej 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłówku. Na miejsce dotarliśmy w kilkuosobowym składzie tj.Katarzyna Domitrz, Bartosz Sajko, Tomasz Szkatulski, Robert Siemiątkowski i Sylwester Wierzbicki, bardzo sprawnie odebralismy pakiety i zrobiliśmy porządną rozgrzewkę, bo mróz, mimo przepięknej słonecznej pogody, trzymał dość mocno. Urzekł nas porządek całych zawodów, w końcu to zasługa samych żołnierzy. Na miejsce startu dotarliśmy autobusem, żeby nie tracić cennej energii, wszak czekał nas morderczy dystans 1963 metrów. Wystartowaliśmy jak na prawdziwych Chartów przystało szybko, zajmując czołowe pozycje. Trasa płaska jak stół, można było rozwinąć skrzydła, oderwać się nawet od ziemii 
co widać na zdjęciach u Bartka. Najszybszy z Chartów miał ogromną przewagę nad całą resztą, utrzymał pozycję do samej mety z wynikiem 6min 54sek. Zaraz za nim zameldował się Robert, który w nogach miał już od rana 26 km (taka wiecie, rozgrzewka ) Następnie dzielny Sylwek, Kasia-jako pierwsza kobieta open z czasem 8 min.21 sek oraz Tomek (no nie każdy może być Pierwszym Chartem). Odebraliśmy błyszczące puchary oraz dyplomy i na zakończenie potruchtalismy jeszcze 16 km. To była świetnie zorganizowana, kameralna impreza. Dziękujemy Magdzie Burduk za przepiękne zdjęcia, dziękujemy Organizatorom-zrobiliście to doskonale! Do zobaczenia!
🏆
